No i w końcu chwilka by powoli uzupełniać zaległości blogowe a wiec na pierwszy ogień sierpniowa sobota z Izą i Łukaszem.
Izę znam z przedszkola...Miło było spotkać się po latach i towarzyszyć jej i Łukaszowi w tym wielkim dniu. Zapraszam do krótkiej relacji...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz